Prosty film, banalna fabuła, ale jest w nim coś, co zachwyca. W końcu nie bez powodu miał aż 8 nominacji do Oscarów. Mowa o filmie "Poradnik pozytywnego myślenia" Davida O. Russella.
Bohaterem głównym jest Pat Solitano, były nauczyciel historii, który trafił do zakładu psychiatrycznego po rozwodzie z żoną z powodu załamania nerwowego tym wydarzeniem. Kiedy wychodzi po odbyciu kary na zewnątrz, do ludzi, stara się unormować sprawy tak, jak było dawniej, czyli chce za wszelką cenę wrócić do swojej niedoszłej małżonki. Spotyka drugą kobietę, Tiffany, trochę inaczej zachowującą się niż reszta społeczeństwa, dzięki której zaczyna zapominać o swojej przeszłości. Love story w wydaniu naprawdę niebanalnym.
Obsada filmu jest wręcz gwiazdorską (Robert De Niro, Bradley Cooper, Jennifer Lawrence). Film nie zawiera jedynie wątku miłosnego. Mieści się tu także wątek optymizmu, szczypta czarnego humoru, opowieści o rodzinnych więzach i szukaniu akceptacji wśród innych ludzi. Wszystkie sceny następujące po sobie są łatwe do przewidzenia, mimo to film podoba się każdemu. Jest to zasługa odpowiedniego scenariusza, żywych postaci oraz porządna gra aktorów, bez których film wypadłby zupełnie inaczej. Niełatwo jest z tak wiele powielanego wątku zrobić naprawdę dobry film, jednak Russellowi się udało.
Film zebrał różne opinie, zarówno pozytywne jak i negatywne, jednakże przeważają opinie pozytywne. Warto obejrzeć film, pomyśleć nad sensem życia i pozachwycać się przyjemną fabułą filmu. Potwierdza się, że dobry scenariusz potrafi zdziałać naprawdę różne rzeczy.
________________________________________